Adrian wrócił chwile później bardzo smutny razem z Dimitrem wciśgnęliśmy go na łóżko. Zaczęło się od niewinnych pocałunków później zostało nam tylko zrzucenie ubrań, których pozbyliśmy się z prędkością światła.
To troche go uspokoiło i po chwili się wyluzował. Ubraliśmy się i postanowiliśmy pograć w eurobizness. Oczywiście po chwili to ja przegrywałam. Przy grze Iwaszkow polał nam do kieliszków białe wino.
Było dobre, ale nie dla dziewczyn. Nie wiem czemu, ale wino źle działało na kobiety. Wypiłam zaledwie dwa kieliszki i już szumiało mi w głowie. Zato wódkę uwielbiałam pić.
Wiedziałam czemu Adrian zaproponował wino.. Chciał mnie upić, ale nie wyszło mu to, bo sie uśpiłam.
* Na drugi dzień troche mi się kręciło w głowie, ale dało się przeżyć. Ubrałam krótkie niebieskie szorty i białą bluzkę na ramiączkach w kropki. Wypiłam sobie Apapa i weszłam do sypialni. Widok jaki zastałam był prze zabawny. Dymitr leżał w nogach Adriana, a Iwaszkow miał jego stopę w buzi. Ręce i nogi tak były porozwalane, że nawet nie
zastanawiałam sie do kogo należą. Chwyciłam telefon i pstryknęłam kilka zdjęć. Postanowiłam zrobić obiad. Zrobiłam naleśniki.
Sam zapach obudził moich chłopców.
Zjedli i zaproponowali grę w pokera. Zaczynało robić się goręcej...
No no. Ale nasz trójkącik niegrzeczny. Nikt ich nawet nie szuka? Nie mają żadnych zajęć, czy coś? No tym lepiej dla nich, bo jest co poczytać. Czekam na następny i życzę weny💖💖💖💖
OdpowiedzUsuńEj nie kończy w taki momencie. Ale ogólne to ten trójkącik jest genialny. Super rozdział. Czekam na następny i życzę weny.
OdpowiedzUsuń😂😂😂 Jak tak można spać 😂
OdpowiedzUsuńPoker... hyhyhyhmmm... robi się ciekawie :P
Weny! :D
A już myślałam że Aby zabije Adriana. Super rozdział i czekam na nn i życzę weny.
OdpowiedzUsuń